Ustawą z dnia 14.04.2000r. przekształcono w przestępstwo będące dotychczas wykroczeniem prowadzenie w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego pojazdu mechanicznego w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym. Osoba, która dopuści się takiego przestępstwa podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 .
Surowsza kara jest wtedy jeżeli sprawca czynu określonego powyżej był wcześniej prawomocnie skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo za przestępstwo określone w art. 173, 174, 177 lub art. 355 § 2 popełnione w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo dopuścił się czynu określonego w § 1 w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych orzeczonego w związku ze skazaniem za przestępstwo, wtedy
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Co z zakazem prowadzenia pojazdów?
Stan nietrzeźwości w rozumieniu tego Kodeksu karnego zachodzi, gdy:
- zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub
- zawartość alkoholu w 1 dm3wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
Sąd może orzec zakaz prowadzenia pojazdów określonego rodzaju w razie skazania osoby uczestniczącej w ruchu za przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, w szczególności jeżeli z okoliczności popełnionego przestępstwa wynika, że prowadzenie pojazdu przez tę osobę zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.
! UWAGA ! Od 18 maja 2015 roku za jazdę pod wpływem alkoholu kierowcy grozi minimalnie aż 3 lata zakazu prowadzenia pojazdów zamiast dotychczasowego roku (o tym czy wszystkich pojazdów czy tylko wybranych pojazdów zadecyduje sąd). To poważna zmiana w przepisach, której świadomi powinni być wszyscy kierowcy, w tym i zawodowi.
Zdarzyło mi się kiedyś wsiąść za kółko po alkoholu i to najgorsza rzecz, jaką zrobiłem w życiu. Na szczęście nic nikomu się nie stało, ale nigdy nie zapomnę tego wstydu. Pan mecenas Chróścielewski pomógł mi w sądzie i wierzył we mnie. Do teraz to pamiętam, a dzisiaj jestem całkowitym abstynentem.
Ten temat jest poruszony na forum http://www.dobryprawnik-lodz.pl/, warto poczytać
Każdemu zdarza się popełnić błąd – straszne jest tylko jak wielkie konsekwencje taki błąd za sobą ciągnie. Młodzi ludzie jedną nierozważną decyzją mogą sobie zrujnować całe życie…!
Jak zwykle świetny rzeczowy artykuł – dobrze, że wciąż są prawnicy którym nie zależy tylko na pieniądzach i którzy chcą dzielić się swoją wiedzą zi nnymi! Pozdrawiam! Beata
Zgadzam się w zupełności Pani Beatko! I dlatego należy unikać lekkomyślnego osądzania ludzi.. Bo właściwie często wystarczy moment i młody człowiek – nawet ten zupełnie dobry, może popaść w ruinę… Sama miałam taki przypadek w rodzinie – bratanek został zatrzymany za jazdę pod wpływem, ale na szczęście miał na tyle mało promili, że skończyło się na mandacie.
Niestety niedawno mój syn został zatrzymany za jazdę pod wpływem… czy mógłby ktoś polecić mi jakiegoś adwokata do tego typu sprawy? Jestem zrozpaczona.
Adwokat Chróścielewski zna się na rzeczy jak mało kto. Ma utworzony specjalny zespół adwokatów w kancelarii, który tylko takimi sprawami się zajmuje.